Zakrojone na dużą skalę akcje przywołujące kierowców do autoryzowanych punktów obsługi serwisowej nie omijają największych producentów na rynku motoryzacyjnym, odnosi się to też do marki BMW. Pożar, a mianowicie jego minimalne ryzyko wystąpienia, skłoniło prezentowanego producenta do rozpoczęcia akcji technicznej, w skali całego świata dotyczącej ponad półtora miliona samochodów, chodzi głównie o modele wyprodukowane między 2010 a 2017 rokiem. Zagrożenie pożarowe, chociażby minimalne, kwalifikuje się do ogólnie obowiązujących przepisów, związanych z koniecznością przeprowadzania akcji naprawczych, producentom zależy ponadto na maksymalnym bezpieczeństwie kierowców i ich pasażerów. Dotychczasowe, odosobnione przypadki samozapłonu nie spowodowały obrażeń u żadnej z osób, jak zaświadcza w komunikacie przedstawiciel marki BMW. Pożar naszego samochodu to widok, jakiego na pewno chcielibyśmy uniknąć, stąd warto stosować się do powiadomień i przywołań producentów, wszystkie takie naprawy wykonywane są bezpłatnie.